środa, 11 stycznia 2017

Witam serdecznie po dłuższej przerwie. Moja absencja spowodowana była wyczerpaniem energetycznym z powodu niepuszczania Jasia do przedszkola niemalże przez dwa miesiące. Jego pobyt w domu spowodowany był koniecznością regeneracji organizmu po długiej antybiotykoterapii.
Rok 2016 nie był najszczęśliwszym okresem dla mojej rodziny. Aż dwa miejsca przy stole wigilijnym zwolniły się. Pożegnałam bowiem Dziadka (wrzesień), ale dzień przed świętami pochowaliśmy także kochaną Ciotkę (siostra babci), obecną na każdej uroczystości rodzinnej tudzież zwykłym grillu nawet. Wyjątkowy człowiek, bardzo dobry. Brak tych osób jest odczuwalny, ale wierzę, że gdziekolwiek się znajdują, są szczęśliwi i spełnieni.
Przeglądając zdjęcia z końcówki roku 2016 chciałam wyróżnić obrazowo jedno z wydarzeń. Mowa o pierwszych podwójnych urodzinach chłopców. 
Torty robiła moja Mama, która założyła w ostatnim czasie bloga. Polecam serdecznie.

Na specjalne życzenie Jasiu dostał tort z Peppą i Georgem, Antoni ze względu na zamiłowanie do pluszaków otrzymał Alvina Wiewiórkę. Planowałam napisać też parę słów o świętach i wrzucic kilka zdjęć jednak zdrobię to za jakiś czas dopiero. 
Zastanawiam się jak Wam minął rok 2016. Udany czy niekoniecznie? Pozdrawiam serdecznie:)











49 komentarzy:

  1. moj byl zwykly swoim rytmem, co czym nie omieszkalam napisac na blogu ;))

    co najwazniejsze omijaly nas utraty bliskich osob, choroby i wszystkie te trudne sprawy
    , kondolencje skladam , wiem jak to ciezko, mimo ,ze odchodza osoby starsze

    smierc jest czescia zycia, chocbysmy nie wiem jak z tym walczyli

    za to dzieci rosna, rozwijaja sie, lapia infekcje i wprowadzaja nowa jakosc w zycie, to tez czesc zycia
    moze ta radosniejsza

    w kazdym razie, cizesze sie ,ze cos naskrobalas
    ze bywasz
    i przy okazji skladam zyczenia
    oby sie dazylo w nowym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i również wszystkiego co najlepsze:)
      Wierzę, że osoby, które odeszły są szczęśliwe obecnie i że kiedyś się spotkamy. Takie myślenie daje ukojenie swego rodzaju:)

      Usuń
  2. ale śliczne torty, zdolna mama ;)
    Mam nadzieję,że 2017 przyniesie dużo, dużo zdrowia i rodzinnego spokoju.
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. O moim 2016 już czytałaś, więc nie będę się powtarzać ;)
    Torty bardzo ładne. Pozazdrościć Mamie talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Torty mistrzowskie! Tylko pozazdrościć chłopakom takiej zdolnej babci :)
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, oby był lepszy niż 2016 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje serdecznie i wzajemnie oczywiście:)

      Usuń
  5. Pożegnania zawsze są smutne, zwłaszcza gdy nagle brakuje kogoś, to po prostu był - zawsze, aż nie zwracało się na to tak wielkiej uwagi. ;/

    Torty są niesamowite! Chyba najładniej wykonana wiewióra jaką mogłam sobie na torcie wyobrazić! :O Twoja mama ma ogromny talent!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe torty :) Przykre, że musiałaś pożegnać bliskich, każdy nowe rok jest nieprzewidywalny i wiele może zmienić w naszym życiu. Życzę aby ten rok był lepszy od poprzedniego :)

    Zapraszam także do siebie na bloga kosmetycznego oraz... refleksyjnego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie to był udany rok.
    Te torty są świetne:) Zdolną masz mamę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przykro mi że musiałaś pożegnać w ubiegłym roku aż 2 osoby. Piękne torty, tak myślałam że ta wiewióra to Alivin ,muszę zajrzeć do twojej mamy .U mnie rok 2016 był dobry ale na pewno nie przełomowy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Te torty wyglądają jak prosto z cukierni. A ten z Alvinem podbił moje serce.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne są te torty, zawsze mi się takie marzyły :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej ! Ewo poznaję te torty! Widziałam je u Twojej Mamy😊Bardzo mi przykro z powody pustych miejsc przy Twoim stole...TRzymam też kciku za powrót do zdrowia Jasia. Wszystkiego dobrego życzę😊 Ja nie mam wielkich oczekiwań do Nowego.Żeby zdrowie było😆SERDECZNOSCI.magnoliatozmaryn

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepraszam za literowe błędy - słownik je przestawia😢

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepraszam za literowe błędy - słownik je przestawia😢

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej ! Ewo poznaję te torty! Widziałam je u Twojej Mamy😊Bardzo mi przykro z powody pustych miejsc przy Twoim stole...TRzymam też kciku za powrót do zdrowia Jasia. Wszystkiego dobrego życzę😊 Ja nie mam wielkich oczekiwań do Nowego.Żeby zdrowie było😆SERDECZNOSCI.magnoliatozmaryn

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja pożegnałam w tym roku prababcię, poprzednie lata pod tym względem były zdecydowanie gorsze.

    Ogólnie 2016 dla mnie był całkiem udany.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Mój poprzedni rok był zwyczajnie byle jaki, ale zauważyłam i u mnie, że bardzo dużo osób zmarło. Miejmy nadzieję, że 2017 będzie o wiele bardziej optymistyczny.

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiekne torty. Zdolna mama! Mam nadzieję, ze etap antybiotykow bedzie Was teraz oszczedzal. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Zmiany na blogu. :) Torty wspaniale.u nas rok 2016 sredni...za to 2017 tez nie zachwyca (jak narazie)..od Sylwestra siedzimy w domu i leczymy Ospe u syneczka.

    Pozdrawiam goraco!:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Współczuję. Znam ten ból. Dużo zdrówka dla Malucha:)

      Usuń
  19. u nas 2017 z kolei niefajny... babcia w szpitalu...

    OdpowiedzUsuń
  20. Oby w 2017 było lepiej i w Wigilię przy stole byli wszyscy :) tego sobie życzmy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ponieważ nie działa ikonka odpowiedzi odpisuję tu:
    Dokładnie, trzeba być dobrej myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  22. o matko, strasznie mi przykro z powodu straty bliskich osób. Człowiek nigdy nie jest gotowy na pożegnania. Ja też wierzę, że po śmierci coś istnieje i że jeszcze kiedyś spotkamy się ze swoimi bliskimi.
    A torty genialne, masz bardzo utalentowaną mamę :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam nadzieje, ze nie zapozno na to aby zyczyc Tobie i Twojej rodzinie dobrego i lepszego roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i również życze wszystkiego najlepszego w 2017 roku:)

      Usuń
  24. Oby ten rok 2017 dla Was, był lepszy niż poprzedni.
    Miło, że wróciłaś i że dzieciaki w końcu zdrowe.

    Torty są przepiękne, istne dzieła sztuki, my w krótce będziemy obchodzić pierwsze urodziny naszego synka.

    Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze :)