Bardzo dziękuję za życzenia umieszczone pod ostatnim postem. Mam nadzieję, że święta spędziliście w miłej i rodzinnej atmosferze, a nastrój dopisywał:) Przyznam szczerze, że klimat świąteczny mi się nie udzielił. Stosunkowo wcześnie, bo na początku grudnia przyozdobiliśmy mieszkanie, ale i to nie pomogło;>
Nasza choinka
Lampki w kuchni
Świąteczna sowa
I Mikołaj do nas zawitał
Świąteczne butelki
Kulkowe lampki na oknie
Kudłaty anioł
Najważniejsze jednak, że udało się spędzić czas z najbliższymi, co jest istotą świąt jak dla mnie, a atmosfera była bardzo fajna. Czy śnieg pada czy nie lubię ten czas choć jako dziecko okres ten cieszył mnie nieco mocniej. Wszystko wydawało się takie beztroskie.
Wigilia w rodzinnym domu
W moim starym pokoju
II dzień świąt
Jasio spragniony psot na podłodze
Puszczaj mnie! Zostaw!
Zakochałem się!
Przyznam szczerze, że lubię podglądać jakie dostaliście (choć raczej 'łyście') prezenty. Sama także postanowiłam pochwalić się otrzymanymi;> Nie stanowią one istoty świąt, ale uważam, że są sympatycznym dodatkiem.
Mam co czytać:) Jak zwykle kryminały- jestem b. zadowolona
Nic mi raczej już nie pomoże, ale nie zaszkodzi spróbować;) Czyta
się przyjemnie. Dla urozmaicenia biblioteki jak znalazł.
Nowe ubranka. Głównie z Mango, od jakiegoś czasu mój sklepowy faworyt
choć typy ubraniowe zmieniają się u mnie jak w kalejdoskopie.
Zamieszkały z nami myszy;)
Dostałam także kosmetyki, kawę i świąteczne ścierki. Są w użyciu więc nie pokazuję.
O Jasiu także Gwiazdor nie zapomniał.
Postawił mu chatkę (ogrodową co prawda, ale innej nie znalazł;))
Komuś bardziej się spodobała aniżeli samemu Jasiowi:)
Stolik, krzesło z IKEA
oraz fotelik
Książeczka z kropkami mająca na celu pobudzenie wyobraźni
Jeździk
Pojemnik na zabawki
Reszta prezentów porozrzucana po mieszkaniu (bądź świeżo wyprana) więc nie pokazuję. Na koniec dorzucam kilka grudniowych zdjęć moich kochanych maluchów.
Mały renifer
Moje chłopaki
Kochana Yola
Reksiowa toaleta;)
Myślę, iż jest to ostatni post dodany przeze mnie w tym roku. W związku z tym życzę Wam dużo szczęścia, radości, spełnienia marzeń i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, ale także udanej zabawy sylwestrowej:)
Kocurek przefantastyczny. Klimatycznie, szkoda, że już koniec.
OdpowiedzUsuńAle miałaś piękny klimat w mieszkaniu, śliczne dekoracje. Chyba tylko Jasio je przebija-z każdym dniem coraz bardziej uroczy ;)
OdpowiedzUsuńPrezenty ubraniowe zawsze cieszą :)
Piękne dekoracje! No i prezenty wspaniałe :-)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Fajne świąteczne girlandy ale i tak atmosfera jest najważniejsza ;)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! :)
Ale pięknie przystrojony dom .
OdpowiedzUsuńA prezenty rewelacyjne. Mega podoba mi się ten fotelik dla Jasia :D Świetna miniatura :)
Szczęśliwego Nowego Roku! Niech w tym nadchodzącym roku wszystko idzie po Twojej myśli :)
miło pooglądać waszą rzeczywistość
OdpowiedzUsuńSuper prezenty dostałaś, daj znać czy Ci się książki podobały gdyż też je mam jednak jeszcze ich nie czytałam ;)
OdpowiedzUsuńChatka dla Jasia - super! Myślę, że koty bardzo ją pokochają;)
Książki to super prezent, na pewno spędzisz przy nich miłe wieczory :) A domek ogrodowy też super!
OdpowiedzUsuńJakie miłe zdjęcia :) Piękne ozdoby, no i kocur musiał być, haha :D
OdpowiedzUsuńMimo wszystko sporo u Was tej magii widać :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :)
Jej ile prezentów :) Ja dostałam torebkę tylko :) Ale nie kupowaliśmy każdy każdemu. Torebka to prezent od męża, Julce kupiliśmy ciastolinę i to był strzał w 10, bawi się nią non stop. Dostała też ubranka, lalkę z nocnikiem, klocki, misia.
OdpowiedzUsuńPiękne te świąteczne ozdoby ;)) ej ten regał z książkami bardzo mi się podoba, chciałabym kiedyś mieć na jednej ścianie w pokoju taki ogromny regał i pełno książek ;D
OdpowiedzUsuńFajne te twoje chłopaki :-)
OdpowiedzUsuńZdrowego i spokojnego Nowego Roku! :-)))
Wśród ubrań widzę jakiś koci nosek! Śliczne zdjęcia. I zazdroszczę myszy! Też mogłabym mieć takie w domu :D
OdpowiedzUsuńZ perspektywy zdjęć było u Ciebie bardzo świątecznie :)
OdpowiedzUsuńAle i ja nie czułam tej atmosfery ani po przystrojeniu choinki w domu, ani podczas wigilii, a poczułam coś jak spadł śnieg, ale wtedy święta się skończyły ;)
Butelki skradły moje serce. <3 O mamo, ile książek. *.* Mówię oczywiście o biblioteczce. ; ) Kicia. <3 A maluchy no cóż jak to one - przeurocze. :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że kiedy w domu są dzieci, zwłaszcza małe, to święta nabierają zupełnie innej atmosfery...
OdpowiedzUsuńnoo mam trochę poślizg, ale jednak napiszę. wybacz ze tym razem off topic, ale chiałam odpowiedziec na twój komentarz - mam zainstalowanego disqusa wiec żeby móc komentowac trzeba sie zalogować przez konto disqus które błyskawiczne mozna założyć lub połączyć przez konto google/facebook które się już ma. wiem że to pewien wysiłek,ale zdecydowanie jestem fanką tego sposobu komentowania, ponieważ daje świetne możliwości (m.in. dzięki powiadomieniom) blogerom i komentującym. Gdybyś miała ochotę na tego typu wyzwanie to polecam i zachęcam do zalogowania się :) pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wiadomość i oczywiście zapraszam do siebie.
Usuńw ramach zadośćuczynienia za przeoczenie twoich pytań podrzucam link do strony logowania/rejestracji:
Usuń**** tutaj ******
Jak pięknie u Was świątecznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://swiatamelki.blogspot.com/
Piękne dekoracje świąteczne i super prezenty :) Widać, że Święta spędzone wesoło :)
OdpowiedzUsuńPięknie macie :) Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia:) Świąteczna sowa skradła moje serce.
OdpowiedzUsuńPięknooki Jaś <3 Szczęścia w Nowym Roku! :)
OdpowiedzUsuńPogodnego Nowego Roku i dużo zdrowia oraz mnogo powodów do radości .
OdpowiedzUsuńŚliczne dzieci :)
Świetny dzieciak , świetny kot , ale ta biblioteka w tle to marzenie ....
OdpowiedzUsuńMoja buduje sie od nowa od trzech lat z plusem ... Inna została na wsi ... Ale cały cAs marzę ze kiedyś powstanie taka , gdzie wszystkie moje książki , moje - dzieci wręcz bedą w jednym miejscu i wielki fotel i moze zielona sofa i stojąca lampa obok ... I ktoś kto donosić bedzie mi gorąca herbatę .... Idealna emerytura ;)()
Muszę przyznać, że w tym roku miałam nadzwyczaj spokojne święta (co się zdarza jak wygrana w totka!) z czego oczywiście bardzo się cieszę. Szkoda tylko, że plany na Sylwestra posypały się... no ale cóż, nie można mieć wszystkiego!
OdpowiedzUsuńFajne masz te lampki przy oknie!
Może i nie udzielił się Tobie świąteczny nastrój;ale...choinka na pierwszym zdjęciu urzekła mnie;oglądam dalej-cudowne klimatyczne butelki i..przepiękne kocurki..Czegóź chcieć więcej? ;-); no może futrzaków leżących grzecznie pod choinką ;-).
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje! Lubię świąteczny nastrój, szkoda tylko, że w tym roku nie było śniegu w Wigilię. :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne dekoracje, szczególnie te butelki ;) i chyba musieliście być bardzo grzeczni, bo prezenty też fantastyczne
OdpowiedzUsuńStrój reniferka cudowny ;)
OdpowiedzUsuńKot cudowny ...i przyjazny myszą ;) Kapciuchy ten pod myszami też mam , fajniusie są .Ale mega fajny to ten mały mężczyzna :)
OdpowiedzUsuńSuper chatka dla Jasia! Jakbyś nie napisała, że ogrodowa, to nawet bym nie pomyślała :D
OdpowiedzUsuńU was święta bezśnieżne? Mogę oddać trochę z Lubelszczyzny, bo napadało w drugi dzień świąt i w sumie do dziś sobie prószy z małymi przerwami :)
Tak, bezśnieżne. Śnieg chciałam tylko na święta więc grzecznie odmówię;>
UsuńA mnie kiedyś ten świąteczny czas jak byłam dzieckiem cieszył mniej teraz jakoś bardziej :) świetne prezenty dostaliście orginalne i przydatne.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Pozdrawiam
Też jakoś świąteczny nastrój mnie nie dopadł.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ozdoby miałaś.
No i ile książek w Twoim rodzinnym domu! Wow! :D
Bogaty był ten Wasz Gwiazdor. :D Bardzo fajne prezenty, no i zdjęcia Jasia oraz kociaków <3 To moja ulubiona część Twoich postów. XD
życzę Ci samych wspaniałości w nadchodzącym roku, realizacji, miłości i szczęścia :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :-)
OdpowiedzUsuńJak super, że mam takie blogowe koleżanki. Dziękuję Wam za wszystko, dziękuję że jesteście. Życzę Ci wspaniałości, szczęścia i zdrowia na każde z 365 dni!
OdpowiedzUsuńPomyślności w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńJak tu ładnie świątecznie w zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńPidżamka z rudolfem szalenie mi się podoba i kapcie myszy :) !
Wszystkiego dobrego w nowym roku :) niech wszystko się układa !!
fajne dodatki w mieszkaniu:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam książki tej autorki <3 z tych co dostałaś przeczytałam tylko wielbiciela i zdecydowanie polecam :D
świetne dodatki !
OdpowiedzUsuńświęta udane, prezenty zadowalające i to najważniejsze ;)
Pięknego masz synka :)
Wszystkiego najlepszego w nowym roku!
Świąteczna sowa powaliła mnie na kolana :)
OdpowiedzUsuńCudne te ozdoby. Lubię oglądać Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiekne prezenty!
OdpowiedzUsuńRównież życzę Ci wszystkiego dobrego w tym 2015 roku.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i wspaniałe prezenty.
Ja dostałam kosmetyki i sukienkę, synuś zdalnie sterowany samochód a córa różowego pluszowego konia i ciuszki
Zrobiłam wielki krok do przodu i przeniosłam się na blogspota :) jeszcze nie wszystko tam ogarniam, ale mam nadzieję, że mnie odwiedzisz w nowym miejscu :)
OdpowiedzUsuńTosia z naczytane.blog.pl, teraz z naczytane.blogspot.com
wszystkiego dobrego w nowym Roku, piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMusieliście być bardzo grzeczni, bo Mikołaj przyniósł Wam mnóstwo prezentów:) U mnie święta minęły w błogiej rodzinnej atmosferze:) W końcu udało mi się odpocząć po ciężkim okresie na uczelni;) Pozdrowionka!:)
OdpowiedzUsuńPS Uroczy Twój Synuś:)
wszyscy jesteście piękni, ale od Waszego kota nie można oderwać oczu! Witam w moich skromnych progach i pozdrawiam serdecznie życząc wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńJakie przystojne chłopaki! I ten w pudełku i ten obok! ;)
OdpowiedzUsuńUrocze dzieci. :)) Świetne prezenty i wystrój. :D
OdpowiedzUsuńUrocze, rodzinne, świąteczne zdjęcia. Cudnie tu u Was.
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje!
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że Mikołaj tak dobrze się spisał.
O, i nawet świąteczne, reniferkowe śpiochy. ;)
Ale urósł ten Twój chłopak! :)
OdpowiedzUsuńSuper ozdoby! Sowa najfajniejsza.
Cudne ciapki. Chciałabym takie mieć.
moja Ninka też ma pajaca z reniferem :) identyczny! :) Jaś przecudowny! wszystkiego najlepszego dla Was w tym Nowym Roku
OdpowiedzUsuńDługo mnie tutaj już nie było i muszę stwierdzić, że Jan to już prawdziwy kawaler ;) Bardzo ładne, klimatyczne zdjęcia. Masz rację, z wiekiem coraz ciężej odnaleźć magię Świąt, jednak ja po kilku latach spędziłam w końcu Święta z rodziną i cieszyłam się jak dziecko ;) Najlepszego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńP.S. Piękna kolekcja książek, zawsze chciałam taką mieć!
Śliczne masz ozdóbki świąteczne, fajny nastrój masz w domu. Ja dalej świętami cieszę się jak dziecko ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne kapućki!! zazdroszę :)
Przepiękny kot i Jasio oczywiście :)
OdpowiedzUsuń