Pierwszy raz od wielu lat udało nam się zaplanować i wyjechać na weekend majowy. Pierwotnym planem było odwiedzenie Trójmiasta i innych nadmorskich miejscowości. Zmieniliśmy jednak zdanie i postawiliśmy na góry. Hotel znaleźliśmy w Dusznikach Zdroju, a jego nazwa to Matteo. Zdecydowanie mogę go polecić, bo do niczego nie można się 'przyczepić'.
Pogoda niestety nie spełniła naszych oczekiwań, przez większość czasu było deszczowo i dość zimno (ok. 7 stopni). Mieliśmy jednak szczęście, że podczas samego zwiedzania nie musieliśmy zmagać się z opadami. Deszcz zwykle łapał nas w drodze podczas jazdy samochodem :)
Pierwszego dnia odwiedziliśmy Błędne Skały. Trasa momentami mnie przerażała, było dość wąsko, niekiedy trzeba było się schylać, obawiałam się zatem czy nie przyjdzie nam się czołgać. Na szczęście takich sytuacji, kiedy klaustrofobia mogłaby dać znać o sobie nie było :)
Zwiedziliśmy wiele miasteczek położonych w pobliżu Duszników. Poniższe zdjęcia pochodzą kolejno: z Kudowy Zdroju i Ząbkowic Śląskich.
Niektóre z miasteczek były klimatyczne, większość jednak wydała mi się 'przereklamowana', gdyż przewodnik przedstawiał je jako bardzo interesujące miejsca. Rzeczywistość jednak zweryfikowała prawdy zawarte w turystycznym poradniku :)
Dzień przed powrotem odwiedziliśmy położone w Czechach skalne miasto, które bardzo przypadło nam do gustu.
Zarówno Błędne Skały jak i skalne miasto wydały mi się nieco baśniowe. Żałuję jedynie, że nie było trochę cieplej, na szczęście w obu tych miejscach nie padało. Zwiedziliśmy także Pragę, Wiedeń oraz Zamek Czocha w drodze do domu, ale o tym może w kolejnym poście. Zastanawiam się ponadto jak inni Blogerzy spędzili weekend majowy :)
O jak miło :D byłam tam 2 lata temu :) Tyle że my nie zwiedzaliśmy Błędnych Skał, a Szczeliniec Wielki :) No chyba że to - to samo i się mylę, ale sądząc po zdjęciach i opisie, to raczej nie, bo aż tak wąsko tam nie było ;) W Pradze też byliśmy. No i pogoda deszczowa wtedy też nas dopadła ;)
OdpowiedzUsuńRównież byłam w skalnym mieście i bardzo mi się tam podobało :))) szkoda tylko, że mieliście brzydką pogodę... Ale najważniejsze dobre humory, a tego chyba nie zabrakło :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
No ja nigdy nie byłam w tych górach i po zdjęciach widzę, że BARDZO warto ;-) Mieliście super weekend majowy, szkoda, że nasz był na miejscu.
OdpowiedzUsuńKurcza nie miałam pojęcia że w Polsce takie miejsca są! :) Trzeba zacząć zwiedzać bo człowiek nawet nie wie jaki jego kraj jest piękny!
OdpowiedzUsuńMusze sie tam kiedys wybrac z rodzinka:)
OdpowiedzUsuńPiekne miejsce.
Pozdrawiam
Tylko pozazdrościć takiego wyjazdu. Piękne miejsca.
OdpowiedzUsuńwww.mojezycie-przedslubem.blogspot.com
jak pięknie ! Zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńNo pogoda nas nie "dopieściła" w weekend majowy, niestety. Świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Berries
super widoki, pewnie i wekkend można zaliczyć do udanych :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam :)
To skalne miasto robi niesamowite wrażenie, u nam w UK weekendu majowego nie ma, dzisiaj mieliśmy dodatkowy dzień wolny. Spędziłam go trochę na świeżym powietrzu trochę w domu leniąc się :-)
OdpowiedzUsuńale mi się marzy chociaż kilka dni wolnego z moim Jackiem... ale niestety, tak łatwo nie ma, bo ktoś musiałby zostać w domu z moim zwierzyńcem :P ale pięknie tam mieliście, byłam nawet raz w Dusznikach, ale to jakieś 10 lat temu ;)
OdpowiedzUsuńu mnie weekend majowy w gronie znajomych, grill i ogniska :)) i nauka do matury.. Zazdroszczę gór, uwielbiam je, mimo, że tak rzadko bywam :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tak miłego wypadu ;-) Gdy jest dobre towarzystwo pogoda się nie liczy ;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia ! :) ale pewnie bardzo zmarłaś..
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do wzięcia udziału u nas w konkursie :)
make-up-prima-sort.blogspot.com :)
Pozdrawiam :)
byłam tam pięknie jest!
OdpowiedzUsuńa ja pracowałam cały weekend ;d
OdpowiedzUsuńbyłam w skalnym w lecie, upał był. Ale między tymi skałami było i tak zimno :)
OdpowiedzUsuńWow, klimat lasu jak zaczarowany:-) fajny wypad, brakuje mi Polski:/
OdpowiedzUsuńAle miałaś boski długi weekend! Zazdroszczę pięknych widoków. Przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMy wybraliśmy się do Wrocławia, a po drodze spontanicznie Poznań i Warszawa:) Niedługo dodam notkę - relację z długiego weekendu:)
bardzo fajne zdjęcia;) miejmy nadzieję, że pogoda dopisze w przyszłym roku w maju:)
OdpowiedzUsuńKochana zazdroszczę! świetne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
swietne zdjecia! Ja nigdy nie bylam wielka fanka gor, jednak ostatnio coraz bardziej sie do nich przekonuje
OdpowiedzUsuńSuper fotki!:D
OdpowiedzUsuńmusiało być super :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ,że tu trafiłam: świetne zdjęcia i fajnie oglądać różne ciekawe miejsca - będę częstym gościem ! Odbierz proszę moje wyróżnienie:
OdpowiedzUsuńwww.magnolia-rozmaryn.blogspot.com
Pozdrawiam serdecznie.
No, no świetne zdjęcia : )
OdpowiedzUsuńhttp://oktawia-blog.blogspot.com/
Nominowałam Cię do Liebster Blog Award :) Zapraszam do zabawy!
OdpowiedzUsuńwww.mojezycie-przedslubem.blogspot.com
Błędne Skały to bardzo fajne miejsce, zwłaszcza latem. Okolice są równie ciekawe :)
OdpowiedzUsuń