Wybraliśmy się dzisiaj na spacer w celu porobienia stricte jesiennych zdjęć.
Niestety nie udało się to. Nie dostrzegliśmy zbyt wielu symptomów obecnej pory
roku;) Liście jeszcze zielone.
Wiele osób ubolewa nad tym, że na lato trzeba czekać dobrych kilka
miesięcy. Mnie natomiast jesień nie przeraża, a wręcz odwrotnie, uważam, że
kiedy za oknem szaruga wieczory w domu z kubkiem rozgrzewającego napoju
nabierają wyjątkowego klimatu. Pomimo tego, że święta z roku na rok cieszą mnie
nieco mniej (nie ma takiego szału jak kilkanaście lat temu kiedy chodziłam jeszcze
do szkoły) to jednak lubię tę atmosferę świąteczną, wszechobecne lampki
choinkowe, zapach pierników, świąteczne piosenki i mogłabym tak wymieniać bez
końca w zasadzie. Jesień i chłodne ‘zimowe’ powietrze kojarzą mi się z
beztroskim dzieciństwem i nadejściem świąt. Nie ma więc tego
złego.
Zastanawiam się jak inni Blogerzy postrzegają jesień, cieszą się czy też nie z jej nadejścia:)
Na koniec odpowiadam na pytania przygotowane przez Dorotę, której dziękuję za nominację. Przyznam, że nie brałam udziału w tego rodzaju zabawach. Uważałam, że nikogo za
bardzo nie interesowałyby moje odpowiedzi. Niezależnie od wszystkiego
postanowiłam wziąć udział w przedsięwzięciu, bo bardzo lubię poznawać w ten sposób
inne osoby, a samą ideę uważam za interesującą i sympatyczną :)
1.Owoc czy warzywo?
Owoc choć wolałabym by było odwrotnie; z przykrością
jednak stwierdzam, że większość warzyw wydaje mi się ‘bez smaku’.
2. Książka czy film?
Trudno stwierdzić, myślę, że obie opcje są u mnie na porównywalnym poziomie
aczkolwiek obecnie czytam książkę, nie pamiętam natomiast kiedy ostatni raz
obejrzałam jakiś film.
3. Pies czy kot?
Lubię i psy, i koty aczkolwiek te drugie bliższe są memu sercu.
4. Kawa czy herbata?
Zdecydowanie kawa, nie ze względu na sam smak czy nawet piękny zapach, a z powodu pobudzania :)
Zdecydowanie kawa, nie ze względu na sam smak czy nawet piękny zapach, a z powodu pobudzania :)
5. Morze czy góry?
Oba mają swój klimat, aczkolwiek wyjazd w góry wydaje mi się atrakcyjniejszą opcją aniżeli nad morze. Wszystko zależne jest od okresu pobytu w danym miejscu. Jednodniowy wypad do Świnoujścia przykładowo to strzał w dziesiątkę jak dla mnie, ale jadąc gdzieś na tydzień wybrałabym Zakopane.
Oba mają swój klimat, aczkolwiek wyjazd w góry wydaje mi się atrakcyjniejszą opcją aniżeli nad morze. Wszystko zależne jest od okresu pobytu w danym miejscu. Jednodniowy wypad do Świnoujścia przykładowo to strzał w dziesiątkę jak dla mnie, ale jadąc gdzieś na tydzień wybrałabym Zakopane.
6. Język polski czy matematyka?
Język polski.
Język polski.
7. Ulubiony kanał na youtube?
Nie posiadam faworyta.
8. O zwiedzaniu jakiego miejsca
marzysz?
Bez najmniejszej wątpliwości są to Stany Zjednoczone. Satysfakcjonowałby mnie kilkutygodniowy wypad tak by zwiedzić USA wzdłuż i wszerz, wszystkie interesujące mnie zakątki.
Bez najmniejszej wątpliwości są to Stany Zjednoczone. Satysfakcjonowałby mnie kilkutygodniowy wypad tak by zwiedzić USA wzdłuż i wszerz, wszystkie interesujące mnie zakątki.
9. Co najczęściej robisz w wolnych chwilach?
Odpowiem hasłowo: Internet, książka-kryminał, koty.
10. Jaki jest Twój plan na resztę dnia/wieczoru/nocy?
Rozdział ‘Syna’ Jo Nesbo.
11. Trzy rzeczy, które chcesz zrobić jeszcze w tym życiu to....?
Zwiedzić USA, resztę w obawie przed zapeszeniem pozostawię dla siebie.
Poniżej prezentuję listę przygotowanych przez siebie
pytań-haseł. W obawie przed odtrąceniem nikogo nie nominuję;) Wszystkie chętne
osoby mogą jednak czuć się zaproszone do zabawy, a ja z przyjemnością
przeczytam odpowiedzi :)
1.
Sport czy bierny tryb życia;
2.
Empatia względem zwierząt czy obojętność;
3. Ulubiona
pora roku;
4. Ulubiony film;
5.
Ulubiona książka;
6.
USA czy Indie jako kierunek podróży;
7.
Telewizja czy preferencja braku jej w domu;
8.
Cenione cechy ludzkie;
9. Zachowania/ cechy wprawiające w stan irytacji;
10.
Dom na wsi czy mieszkanie w centrum;
11.
Sąsiedzi czy ich brak w pobliżu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pozdrawiam serdecznie:)